Forum www.wilki99.fora.pl Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Górskie jezioro

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.wilki99.fora.pl Strona Główna -> Jezioro
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Avira
MG



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:40, 29 Wrz 2010 Temat postu:

Odsunęła się trochę.
Możesz wziąć los w swoje ręce,
nie czekaj na cuda,
może ich nie być,
Nie lękaj się tego co będzie,
życie masz jedno,
nie bój się,
lecieć w stronę słońca,
możesz się spalić,
ale tylko tak możesz żyć,
ciągle odkładasz wszystko na jutro,
to jutro odwleka się w nieskończone,
zacznij działać,bo życie masz jedno,
nie jest sam,
takich jak ty jest wielu,
strach odbiera ci motywację,
nie myśl o jutrze,
dzisiaj jest ten dzień,
dzień,w którym możesz zmienić swoje życie.


Wyrecytowała to z pamięci,gładko i płynnie.To był wiersz który znał każdy pies,wilk walczący w klatkach. Każdy,to recytował,a przynajmniej te,które miały jeszcze świadomość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hidoi
Szaman



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z pewnego prastarego miasta
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:48, 29 Wrz 2010 Temat postu:

Uśmiechnął się lekko wpatrując się w wilczycę. Zastanowiły go rogi wyrastające z jej łba. Mrok delikatnie rozjaśniło lustro różowawego księżyca. Wyglądało jakby wschodził specjalnie dla niego, uwielbiał to złudzenie. Przesunął nosem delikatnie po szyi wadery.
- Czuję się jak na pogrzebie- mruknął, miał schowaną oranżadę oraz brandy na specjalną okazję. Postanowił wyjąc bombelkowy napój. Odkorkował ją szybko i zamachał butelką parę centymetrów od oczu wadery.
- Chcesz trochę- zapytał cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avira
MG



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:53, 29 Wrz 2010 Temat postu:

Ugh,wole określenie kolce,wiem,że mogę przypominać diabła ale nim nie jestem Very Happy .
-Jak se chcesz-powiedziała obojętnie.
Usiadła,wstała,usadowiła się o drugiej stronie wilka,było więcej miejsca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hidoi
Szaman



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z pewnego prastarego miasta
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 21:05, 29 Wrz 2010 Temat postu:

Oblizał się głośno. Jego biało-czarne łapy drygnęły. Napił się trochę i podał butelkę waderze. Odchrząknął i przekręcił łeb.
- Na imię mam... nieważne jak
I tak każdy z was przecież dobrze mnie zna
Jestem bogaty, chociaż nie mam własnej chaty
Mieszkam z rodzicami i ze starszym bratem

W pewnym sensie nikogo z was nie okłamuje
Jestem wzorowym przedstawicielem handlowym
Tylko nie wiem, jak wam o tym mam powiedzieć
Kochani rodzice, chociaż nie chcę, idę siedzieć

Bo jestem dilerem narkotyków
Sprzedaję je na mieście, przy szkole, na chodniku
Ja jestem dilerem narkotyków
Sprzedaję je na mieście, przy szkole, na chodniku
- śpiewał wesoło, tą piosenkę wprost uwielbiał. Jego uszy zabawnie się poruszyły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avira
MG



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 21:10, 29 Wrz 2010 Temat postu:

Napiła się trochę i mu oddała.
DLACZEGO LUDZIE TAK RANIĄ…
DLACZEGO ZADAJĄ BÓL I CIERPIENIE…
NIE ZNAJĄ SŁOWA ZROZUMIENIE,
PRZEBACZENIE…
MILCZENIE -NAJWIĘKSZYM WOŁANIEM O POMOC…
BEZDUSZNOŚĆ, NIETOLERANCJA…
ZOBOJĘTNIENIE, KŁAMSTWEM SIĘ KARMIENIE…
ZDUMIENIE I ZDOŁOWANIE
W KOŃCU MIŁOŚĆ..KONANIE
I W CIERPIENIU UMIERANIE…
Zarecytowała mu wiersz,który usłyszała od jednego psa w klatkach,spodobał jej się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hidoi
Szaman



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z pewnego prastarego miasta
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 21:20, 29 Wrz 2010 Temat postu:

Odstawił butelkę po czym podarł się o drzewo koło, którego siedziała wilczyca.
- Co ty taka ponura? Pośmiać się trzeba czasem- rzucił z tajemniczym uśmieszkiem. Po krótkim namyśle liznął końcówką języka nos Avi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avira
MG



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 14:50, 30 Wrz 2010 Temat postu:

-Jakie życie,takie życie-powiedziała.
Taa,ona i śmiech,prędzej piekło zamarznie,pomyślała sobie.
Kiedy ją polizał,odskoczyła.
-Język przy sobie-warknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hidoi
Szaman



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z pewnego prastarego miasta
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 21:24, 30 Wrz 2010 Temat postu:

Syknął cicho machając swoim jaszczurczym językiem. Czemu on nie ma rogów!? Zaraz chyba się fochnie. Wsunął język do pyska i wyszedł na pole wodnego ostrzału. Nie padał deszcz, tak bardzo. Noc bezgwiezdna i deszcz, to scena z jakiegoś horroru? Nie, tak wyglądało niebo i ziemia w tym wilczym zakątku. Chrząknął cicho.
- Podoba ci się wogóle coś?- zapytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avira
MG



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 13:40, 01 Paź 2010 Temat postu:

-Tylko ta kraina-powiedziała chłodno.
Wyskoczyła spod drzew się rozpadał.Czuła krople wody lądujące na jej ciele. Po łapami miała mokrą,miękką trawę. Na takie rzeczy zawsze była czuła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hidoi
Szaman



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z pewnego prastarego miasta
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:41, 01 Paź 2010 Temat postu:

Westchnął, no nie lubił wody. Choć owszem, lubił popływać, ale zimny deszcz? Woda przesiąkła przez jego futro, nie byłą lodowata, lecz letnia.
Przejechał łapą po mokrej trawie, stał w kręgu rdzawej roślinności, dziwne...
- Ta kraina jest nudna- mruknął. Cuś tu mała wilków, nie miał z kim imprezować. Podszedł do Aviry i przejechał kitą po jej boku.- Tylko to?- wyszeptał.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hidoi dnia Pią 16:43, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avira
MG



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:14, 01 Paź 2010 Temat postu:

Wywróciła oczami. Nie odpowiedziała tylko machnęła ogonem i wskoczyła do wody.Tu,przynajmniej da jej spokój. Zaczęła sobie pływać,czuła jak kropelki deszczu,leżą na jej nosie. Potrząsnęła głową.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hidoi
Szaman



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z pewnego prastarego miasta
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 22:24, 01 Paź 2010 Temat postu:

Mruknął z zadowolenia, w rzeczywistości woda była dość chłodnawa, ale w kontakcie z jego futrem zmieniała się w parę. Usłyszeć można było nad tym jeziorem dźwięczne wycie oddalonych o kilometry wilków. ~ Jakaś balanga się kroi~ pomyślał z głupim uśmiechem. Przypomniała mu się pewna piosenka, która przypomniała mu się wcześniej Laughing
-Idę wokół mnie ciemność, widzę tylko Ciebie w blasku księżyca
Czuję oddech Twój na ustach, jesteś coraz bliżej, czuję dotyk Twój na moim ciele

Twoje oczy otwarte, spoglądają gdzieś w kierunku innym
Czuję jak oddalasz się ode mnie, biegnę za Tobą, widzę znikasz gdzieś w tej głębi lasu

Tęsknię za Tobą, widzę Ciebie w każdy dzień i w każdą noc
Czekam na dzień, w którym usta Twoje dotkną moich ust
Próbuję zapomnieć te chwile, kiedy bierzesz moją dłoń
Nie wiń mnie za to, że moje myśli ciągle z Tobą są

Twoje włosy delikatne rozwiewa szalejący wkoło wiatr
Biorę Ciebie w swe ramiona, później odrzucam daleko, tak byś nie był ze mną już

Nie mogę już patrzeć na Twoją twarz - me oczy pełne łez
Nie mogę już znieść widoku, który ciągle ze mną jest
Biorę w swe ręce nóż, który dzisiaj wbijam w serce swe
By nie czuć już więcej jak ranisz ciągle bardzo gorzko mnie

Nienawiść jest wkoło mnie!
- wyśpiewał po czym zbliżył się do wody. Czarne lustro wody w noc pełną wycia wilków, cudownie...

Po tym.. "wygaszeniu" był nieco zdezorientowany, choć trwało to kilka sekund. Zanurzył jedną łapę w wodzie tworząc kilka białych kół na ciemnej powierzchni wody. Stawiał łapy powoli, coraz więcej białych kół, elips. W końcu zanurzył się cały, woda w zasięgu metru od niego stała się dużo cieplejsza niż normalnie. Sunął w wodzie, aż w końcu miał pod sobą przepaść kilku metrów. Woda, woda, tylko woda, właśnie to widział. Jego łeb zatapiał się coraz bardziej, kilka stup pod wodą...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reisa
Alfa Zakonu Płomieni Demonów



Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 11:59, 02 Paź 2010 Temat postu:

Weszłam szczęśliwa nad jezioro. Mogłam wreszcie spokojnie spać i leżeć i leniuchować a nie walczyć o każdy kawałek powietrza.
- Cześć. Reisa a ty?
Zapytałam owego basiora który był nad jeziorem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avira
MG



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 12:12, 02 Paź 2010 Temat postu:

Wypłynęłam na powierzchnie. Rozejrzałam się,i ujrzałam kolejną wilczycę. Wywróciłam oczami,niech teraz ją męczy. Skończyłam pływać i wyszłam na powierzchnię. Wiatr zaczął mocno wiać,powodując dreszcze,ale nie u niej. Jej futro się suszyło. Zaczęła iść przed siebie,zimnym i obojętnym wzrokiem patrząc na obecnych. Nie wyszła,ale się oddaliła. Spojrzałam się na basiora,czyżby się topił? Zobaczy się...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Avira dnia Sob 12:13, 02 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hidoi
Szaman



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z pewnego prastarego miasta
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 12:14, 02 Paź 2010 Temat postu:

W jeziorze Rolling Eyes
Otworzył ślepia, które świeciły jak lekko pomarańczowe żarówki. Podniósł łeb i spróbował wypłynąć, coś trzymało jego łapę...
~ Uda się, uda się! Milcz! pogrążysz się w czarnej głębi~ myśli zkucały się w jego głowie, to coś rozcięło skórę na jego tylnej łapie. Zaczął opadać, coraz niżej, niżej, żej...
Rwał z całej siły, nic się nie działo. Zaklął, skoncentrował się na celu. Tak! Jego łeb wypłynął na powierzchnię, a on zawył donośnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reisa
Alfa Zakonu Płomieni Demonów



Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 12:16, 02 Paź 2010 Temat postu:

Skoczyłam do wody i ponurkowałam sobie jednak po chwili wyszłam. Otrzepałam się i położyłam na trawie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Reisa dnia Sob 12:21, 02 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avira
MG



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 12:17, 02 Paź 2010 Temat postu:

Usłyszała radosne wycie.Nie zareagowała nie. Usiadła,patrząc się raz na wilczycę,raz na basiora. Lód w jej oczach nie topniał. Wątpliwe było,że kiedykolwiek stopnieje.



/Reisa,zmień posta/


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Avira dnia Sob 12:17, 02 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hidoi
Szaman



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z pewnego prastarego miasta
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 12:23, 02 Paź 2010 Temat postu:

Poniósł się i splunął kilka razy. Cóż za okropne jezioro, co mogło go trzymać? Przejechał oczami po otoczeniu, jeszcze jedna wadera? Cudownie.
- Umiem, coś tam jest- mruknął. Jego futro już było suche, choć nie otrzepywał się nawet z wody. Warknął i przekręcił łbem o sześćdziesiąt stopni.
- Cześć, malutka- rzekł podchodząc do czerwonej. Wyglądałoby na to, że wgl zapomniał o Avi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hidoi dnia Sob 12:24, 02 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avira
MG



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 12:26, 02 Paź 2010 Temat postu:

Zimny wiatr coraz bardziej chłostał ją po pysku.Cóż,jej to jednak nie przeszkadzało. Przesunęła objętym wzrokiem po krajobrazie. Wzrok opanowany i zimny spoczął nad dziwnym kształtem w jeziorze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reisa
Alfa Zakonu Płomieni Demonów



Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 16:25, 02 Paź 2010 Temat postu:

- Cześć. Jak masz na imię?
Zupełnie zignorowałam jego podryw. Byłam zupełnie przyzwyczajona. Napiłam się wody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hidoi
Szaman



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z pewnego prastarego miasta
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 17:39, 02 Paź 2010 Temat postu:

Mruknął cicho, jakoś lepiej pachniała mu Avira. Przechylił nieco łeb, kruk siedział na którymś z drzew. Machnął gwałtownie ogonem z niewiadomego powodu i tyknął czubkiem nosa "niuch, niuch" czerwonej wadery.
- Hidoi ze szlachetnego rodu Wężowników- przedstawił się uwodzicielskim szeptem- Z Bractwo Ognia Posoki( czyli teraz Ognistego Ciągu)- dodał. Uśmiechnął się szelmowsko. Ból w tylnej łapie nie dawał mu spokoju, ale tego nie okazywał- A Ty, piękna?-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reisa
Alfa Zakonu Płomieni Demonów



Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 17:52, 02 Paź 2010 Temat postu:

- Reisa. Również z tej watahy. Jesteś bardzo miły.
Powiedziałam. Widać, że się zalecał. Położyłam się na płyciźnie i woda muskała moje ciało


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raffian
Człowiek



Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:38, 02 Paź 2010 Temat postu:

Przyszłam z nudów nad jezioro i zobaczyłam inną wilczyce i powiedziałam.
- Cześć!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Raffian dnia Sob 18:40, 02 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reisa
Alfa Zakonu Płomieni Demonów



Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:44, 02 Paź 2010 Temat postu:

- Hej.
Powiedziałam. Wstałam wcześniej delikatnie bardzo cicho warczałam. To juz był nawyk.
- Jak masz na imię?
Zapytałam z nudów. Nie mogłam się położyć jest nowa nie znam jej. Basior to basior a ta wadera jest z nim czyli nie są strasznie wielkim zagrożeniem, ale ona jest nowa z nikim nie przyszła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.wilki99.fora.pl Strona Główna -> Jezioro Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
Strona 2 z 12


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin